Czy sauna jest dobra na cellulit?
24 sie. 2020 r. • 2 min czytania
Fińska, parowa, a może infrared? O dobroczynnych właściwościach i oczyszczającym działaniu sauny wiadomo już od dawna. Jakie realne korzyści przyniesie regularne korzystanie z sauny? Jak działa na nasz organizm i czy sauna jest dobra na cellulit?
Spis treści:
Oczyszczająca moc sauny - detoks dla skóry
Wysoka temperatura przyczynia się do wytwarzania przez nasze ciało potu, który w naturalny sposób chroni je przed przegrzaniem. Co jednak najważniejsze i najkorzystniejsze dla naszego zdrowia, to to, że podczas tego procesu z naszego organizmu usuwane są również wszelkie toksyny i niechciane produkty przemiany materii. Wraz z potem, który wydostaje się z ciała przez gruczoły łojowe, możliwe jest także pozbycie się ze skóry nadmiaru sebum oraz soli, która często jest spożywana w zbyt dużej ilości.
Sauna to nie tylko kompleksowy detoks. To również doskonały sposób na poprawę krążenia, usprawnienie naczyń krwionośnych, regulację pracy gruczołów, a w konsekwencji również wygładzenie skóry. Systematyczne sesje skutecznie pomagają zwalczyć trądzik, rozszerzone pory, zaskórniki i potówki, a skóra staje się jędrniejsza i zdrowsza.
Czytaj także: Jakie są zalety korzystania z sauny suchej?
Pogromca cellulitu
Cellulit, czyli tzw. pomarańczowa skórka, to nic innego jak nierównomierna tkanka tłuszczowa, która w nadmiernej ilości zalega pod skórą. Jego konsekwencją jest nie tylko nieestetyczny wygląd, ale również gromadzenie się produktów przemiany materii, które przyczyniają się do wzmożonego odkładania tkanki tłuszczowej na udach i brzuchu.
Najpopularniejszym wyborem podczas walki z cellulitem jest sauna fińska. Wysoka temperatura przyczynia się do szybszego przepływu krwi, co samo w sobie stanowi bardzo efektywny drenaż limfatyczny, usuwający złogi i udrażniający naczynia limfatyczne. Regularne wizyty w saunie potęgują również działanie innych zabiegów antycellulitowych, w tym lepsze ukrwienie tkanek oraz ich dotlenienie. Dzięki takim działaniom skóra jest jędrniejsza, bardziej wytrzymała i zachowuje odpowiedni poziom nawilżenia.
A co z sauną infrared?
Idealna alternatywa dla wszystkich, którym znudziła się już klasyczna sauna sucha, czy mokra, lub nie mogą z nich korzystać z przyczyn zdrowotnych. Sauna na podczerwień cieszy się coraz większą popularnością, ze względu na swoje wyjątkowe właściwości penetracyjne. Sięga nawet do 4,5 cm w głąb skóry i działając na nią promieniami podczerwonymi, przyczynia się do bardzo intensywnego pocenia, podczas którego można spalić nawet do 900 kcal w trakcie pół godzinnego seansu.
Ponadto, działa również oczyszczająco i ujędrniająco. Sauna infrared jest także polecana wszystkim, którzy zmagają się z takimi chorobami jak rwa kulszowa, zapalenie stawów, nadciśnienie, odleżyny, cukrzyca, żylaki, a także problemy skórne jak trądzik czy łuszczyca.
Na pytanie, jaka sauna będzie najlepsza i jaka przyniesie najszybsze efekty najlepiej odpowiedzieć samemu, szukając rozwiązania idealnie odpowiadające indywidualnym upodobaniom.